III Wojna światowa. Jakie może nieść konsekwencje i w kiedy tak naprawdę się rozpoczęła? Dlaczego Polska pomoga Ukrainie i Co kryje się za zasłoną walki na terenach pogrążonych w wojnie?
{Wpis nie jest oficjalnym raportem, ani przepowiednią, lecz ma za zadanie opowiedzieć na ważne pytania, nad którymi możemy się zastanawiać. Opisuję tutaj moje własne pobudki i przemyślenia dotyczące wojny, opierając się na danych zebranych z Mediów: Telewizja / Radio}
>> Krzysztof Andrzejewski
III Wojna Światowa
Jak w ogóle zaczęła się trzecia wojna światowa? Czy dopiero się rozpoczyna?
Obserwując otoczenie i całą sytuację na Ukrainie, widzę jedną ważną rzecz, której nie można tak zwyczajnie ominąć.
Fakt, że wojna zaczęła się w 2019 roku, a była to na początku walka polityczna, która zmieniła się w wojnę między narodową jest raczej błahy i oczywisty.
Jednakże moim zdaniem spójrzmy na to z innej strony, która pokazuje nam, iż III Wojna Światowa zaczęła się wraz z Pomocą USA dla Ukrainy.
Dlaczego?
USA należy do NATO, a Państwa NATO (w tym również Polska) należą do Unii Europejskiej, co oznacza, że z chwilą, kiedy USA rozpoczęło pomoc Ukrainie, rozpoczęła się III Wojna Światowa.
Na Ukrainie wciąż toczą się walki, a ludzie giną w obronie swojego kraju.
Jak wiemy doskonale, Chiny i Korea Północna dołączyły do wojny, a to kolejny Fakt o III Wojnie Światowej.
Konsekwencje III Wojny Światowej
Jedną z opcji, która może nastąpić jest zniszczenie całego świata poprzez wybuchy bomb nuklearnych, jądrowych lub biologicznych.
Z drugiej strony zaś kolejne podboje innych państw członkowskich unii europejskiej i NATO, a w pierwszej kolejności próba zdobycia Polski przez Rosję. W tym również Polska może znowu trafić do niewoli i zniknąć z map świata.
Trzecim i jednocześnie ostatnim wariantem jest zakoczenie wojny pokojowo.
Lecz co jeśli bym powiedział, że zarówno Unia Europejska i NATO rozpętały by wojnę w Polsce pomiędzy całym światem, a Państwami współpracującymi z Rosją?
W tym przypadku Polska stała by się drugim, co do strategicznego miejsca w drugim etapie najazdu Rosji, ponieważ pierwszym jest obecnie Ukraina.
W negatywnym przypadku okazałoby się, że zarówno jak podczas pierwszej i drugiej Wojny Światowej mogliśmy zostać sami na polu bitwy, co skutkowałoby szybkim podbojem Polski.
Drugi optymistyczny scenariusz zakłada, iż NATO, oraz Unia Europejska będą wspólnie walczyć o Polskie Tereny.
Dlaczego Polska pomoga Ukrainie?
Polscy politycy (niestety) liczą zapewne na to, że pomagając Ukrainie zyskają zmniejszone ryzyko najazdu na Polskę.
Tymczasem okazuje się, iż sam Putin oznajmił atak na kraje pomagające Ukrainie, ponieważ chciał tylko odzyskać dawne tereny ZSSR. Problem jednakże tkwi jeszcze głębiej niż możemy się dowiedzieć z Mediów.
W przeszłości tereny Ukrainy należały również do Polski, jak i do ZSSR. Zapewne, gdyby nie członkostwo w Unii Europejskiej i NATO, Polscy Politycy, (co można podejrzewać) ruszyli by wojskiem polskim i zaczęli zabierać dawne Polskie ziemię.
Dlaczego więc tego nie robią?
Otóż zabrania się członkom Unii Europejskiej i NATO atakować inne państwa, dodatkowo to Polska jako pierwsza wystąpiła o dołączenie Ukrainy do Unii Europejskiej, a później wniosek złożyli Politycy Ukrainy.
Ukraina jest bowiem punktem strategicznym dla, nie tylko NATO (gdzie Polska również wniosła o dodanie Ukrainy do członków NATO), lecz samej Unii Europejskiej.
Za zasłoną Walki
Wojna na Ukrainie niesie za sobą nie tylko straty w ludziach i amunicji, lecz prowadzone narady, obrady, próby porozumienia się pomiędzy państwami, w których skład wchodzą głównie Ukraina, Rosja i USA, mają odbicie na całym globie.
Ludzie, zwykli obywatele, nagrywają to, co dzieje się w każdym z pochłoniętych wojną sektorach. Dostęp do prądu, wody…
To nie jest normalna wojna!
Przypomina mi to bardziej wojnę technologiczną mającą na celu poprawienie technologii wojskowej i (w najgorszym przypadku) połączenie jej ze sztuczną inteligencją, aby później to ona mogła niszczyć wrogów.
Jednocześnie i ostatecznie wrogami, już gotowego wojskowego (bojowego) AI, robotów ze sztuczną inteligencją, będziemy my. Ludzie, ponieważ AI nie rozróżni wroga danego kraju, a będzie miała zakodowane niszczenie ludzi, którzy są po przeciwnej stronie ludzkich wojen.
Tutaj rysuje się czwarty scenariusz, będący science-fiction na pograniczu rzeczywistości.
I chociaż to tylko przemyślenia i być może coś nie realnego, to Fakt zostaje taki sam:
Nie jest to normalna wojna!
W przeszłości dwóch poprzednich wojen światowych, niszczone były miejsca, które wytwarzały prąd, czy filtrowany wodę. Niszczone były domy, pałace, budowle taktyczne.
A dziś?
Wkrótce może wspomnisz moje słowa: To nie jest zwykła wojna. To wojna technologiczna.